Sędzia na rozprawie rozwodowej
Sędzia na rozprawie rozwodowej:
- Postanowiłem przyznać pańskiej żonie 2 tysiące zł miesięcznie.
- Świetnie, Wysoki Sądzie - odpowiada mąż - Ja też do czasu do czasu dorzucę jej parę złotych od siebie.
- Postanowiłem przyznać pańskiej żonie 2 tysiące zł miesięcznie.
- Świetnie, Wysoki Sądzie - odpowiada mąż - Ja też do czasu do czasu dorzucę jej parę złotych od siebie.
W odpowiedzi na stwierdzenie żony
W odpowiedzi na stwierdzenie żony, że od stołu należy wstawać z uczuciem lekkiego głodu, Zenek zakomunikował jej, że jutro wstanie ona z łóżka z uczuciem lekkiego niedojebania...
Zakonnica łapie stopa
Zakonnica łapie stopa, ledwo wyciągnęła rękę i zatrzymał się samochód. Po kilku kilometrach mówi:
- Wy kierowcy, to macie dobrze, skręcicie z dziewczyną w las i kochacie się na tylnym siedzeniu.
Kierowca zignorował to, lecz zakonnica znowu:
- Wy kierowcy, to macie dobrze, skręcicie z dziewczyną w las i kochacie się na tylnym siedzeniu.
Kierowca mocno się zdziwił, ale jechał dalej. Kiedy sytuacja powtórzyła się po raz trzeci nie wytrzymał. Skręcił z nią w las a zakonnica mówi:
- Tylko zrób to od tyłu bo ksiądz sprawdza cnotę.
Po wszystkim jadą dalej. Zakonnica mówi:
- Wy kierowcy, to macie dobrze, skręcicie z dziewczyną w las i kochacie się na tylnym siedzeniu, a my pedały to ciągle musimy kombinować...
- Wy kierowcy, to macie dobrze, skręcicie z dziewczyną w las i kochacie się na tylnym siedzeniu.
Kierowca zignorował to, lecz zakonnica znowu:
- Wy kierowcy, to macie dobrze, skręcicie z dziewczyną w las i kochacie się na tylnym siedzeniu.
Kierowca mocno się zdziwił, ale jechał dalej. Kiedy sytuacja powtórzyła się po raz trzeci nie wytrzymał. Skręcił z nią w las a zakonnica mówi:
- Tylko zrób to od tyłu bo ksiądz sprawdza cnotę.
Po wszystkim jadą dalej. Zakonnica mówi:
- Wy kierowcy, to macie dobrze, skręcicie z dziewczyną w las i kochacie się na tylnym siedzeniu, a my pedały to ciągle musimy kombinować...
Pewna panienka z tzw. prowincji namiętnie kochała kino.
Pewna panienka z tzw. prowincji namiętnie kochała kino. Cały ten filmowy świat kusił tak mocno, ze postanowiła zostać aktorką. Nie była zbyt rozgarnięta, wiec nie wiedziała jak się do tego zabrać. Ktoś znajomy poradził jej:
- Skontaktuj się z Polańskim, ten podobno lubi pomagać dziewczynom...
Któregoś dnia będąc w Warszawie udała się do Polsatu. Zagubiona wśród wielu ludzi w budynku, nie wiedziała gdzie iść. Korytarzem akurat przechodził jakiś młody facet z wielkim statywem na plecach. Wyglądał na ważnego, wiec panna zagaduje:
- Przepraszam pana, bardzo zależy mi na rozmowie z Romanem Polańskim. Czy mógłby mi pan pomóc?
- Dziewczyno, Polański mieszka we Francji i załatwienie takiej rozmowy to co najmniej 300 złotych. Masz tyle!?
Panienka:
- Nie mam żadnych pieniędzy, ale zrobiłabym wszystko aby porozmawiać z panem Polańskim.
- Wszystko??
- Tak... Wszystko!!
Po takim oświadczeniu, facet każe dziewczynie iść za sobą. Wchodzi do najbliższego pustego pokoju i mówi do niej:
- Zamknij drzwi i chodź tu.
Zrobiła to, co powiedział. A on wtedy:
- Klękaj na kolana i otwórz ten suwak.
Otworzyła.
- Wyjmij to, co tam jest.
Wyjęła, trzymając rzecz w obu rękach. Wtedy facet powiedział:
- Dobra, zaczynaj.
Na to dziewczyna zbliżyła usta i cichutko:
- HALO... PAN ROMAN???
- Skontaktuj się z Polańskim, ten podobno lubi pomagać dziewczynom...
Któregoś dnia będąc w Warszawie udała się do Polsatu. Zagubiona wśród wielu ludzi w budynku, nie wiedziała gdzie iść. Korytarzem akurat przechodził jakiś młody facet z wielkim statywem na plecach. Wyglądał na ważnego, wiec panna zagaduje:
- Przepraszam pana, bardzo zależy mi na rozmowie z Romanem Polańskim. Czy mógłby mi pan pomóc?
- Dziewczyno, Polański mieszka we Francji i załatwienie takiej rozmowy to co najmniej 300 złotych. Masz tyle!?
Panienka:
- Nie mam żadnych pieniędzy, ale zrobiłabym wszystko aby porozmawiać z panem Polańskim.
- Wszystko??
- Tak... Wszystko!!
Po takim oświadczeniu, facet każe dziewczynie iść za sobą. Wchodzi do najbliższego pustego pokoju i mówi do niej:
- Zamknij drzwi i chodź tu.
Zrobiła to, co powiedział. A on wtedy:
- Klękaj na kolana i otwórz ten suwak.
Otworzyła.
- Wyjmij to, co tam jest.
Wyjęła, trzymając rzecz w obu rękach. Wtedy facet powiedział:
- Dobra, zaczynaj.
Na to dziewczyna zbliżyła usta i cichutko:
- HALO... PAN ROMAN???
Blondynka wymusiła pierwszeństwo i uderzyła z impetem w drugie auto.
Blondynka wymusiła pierwszeństwo i uderzyła z impetem w drugie auto. Wysiadł z niego kierowca i krzyknął do niej:
- Paniusiu, a egzamin na prawo jazdy, to paniusia zdawała?
Na co blondynka:
- Tak! I w przeciwieństwie do ciebie - nie jeden raz, debilu!
- Paniusiu, a egzamin na prawo jazdy, to paniusia zdawała?
Na co blondynka:
- Tak! I w przeciwieństwie do ciebie - nie jeden raz, debilu!
Młoda kobieta miała poważny wypadek samochodowy.
Młoda kobieta miała poważny wypadek samochodowy. Lekarze uratowali jej życie, ale nie dali rady ocalić jej skóry uszkodzonej przez ogień. Jej twarz wyglądała paskudnie. Jedynym ratunkiem był przeszczep. Ponieważ żona była cala poparzona, skórę musiał ofiarować ktoś inny. Dawcą został jej mąż, który oddał jej skórę z własnej pupy.
Operacja się udała, kobieta wyglądała tak pięknie jak dawniej. Jednak świadoma poświęcenia własnego męża mówi pewnego dnia:
- Kochanie, jestem ci tak wdzięczna, czy jest coś, co mogłabym dla ciebie zrobić?
- Nie, już czuję się wynagrodzony.
- W jakim sensie?
- Wyobraź sobie dziką satysfakcję, jaką czuję za każdym razem, kiedy twoja matka całuje cię w policzek
Operacja się udała, kobieta wyglądała tak pięknie jak dawniej. Jednak świadoma poświęcenia własnego męża mówi pewnego dnia:
- Kochanie, jestem ci tak wdzięczna, czy jest coś, co mogłabym dla ciebie zrobić?
- Nie, już czuję się wynagrodzony.
- W jakim sensie?
- Wyobraź sobie dziką satysfakcję, jaką czuję za każdym razem, kiedy twoja matka całuje cię w policzek
Jak nie wycianć drzewa w ogrodzie
Młody chłopak kupuje w aptece kondom
Młody chłopak kupuje w aptece kondom, przy czym opowiada dumnie aptekarzowi, że dzisiaj wieczorem jest zaproszony do swojej dziewczyny na kolację a po kolacji na pewno będą uprawiać seks.
Po jakimś czasie chłopak wraca znowu do apteki i prosi aptekarza o jeszcze jeden kondom, bo właśnie dowiedział się od kumpla, że matka jego dziewczyny to prawdziwa zdzira i uprawia seks z kim popadnie, więc przyda sie jeszcze jeden kondom..
Wieczorem chłopak cała kolację siedzi ze spuszczoną głową, zakrywając ręką twarz i patrzy w talerz nie odzywając się ani słowem.
Oburzona jego zachowaniem dziewczyna mówi "Gdybym wiedziała, że jesteś taki nieuprzejmy i nie potrafisz się zachować nie zaprosiła bym ciebie wcale na kolację!"
Na co chłopak: "Gdybym wiedział, że twój ojciec jest aptekarzem, też bym nie przyszedł!.."
Po jakimś czasie chłopak wraca znowu do apteki i prosi aptekarza o jeszcze jeden kondom, bo właśnie dowiedział się od kumpla, że matka jego dziewczyny to prawdziwa zdzira i uprawia seks z kim popadnie, więc przyda sie jeszcze jeden kondom..
Wieczorem chłopak cała kolację siedzi ze spuszczoną głową, zakrywając ręką twarz i patrzy w talerz nie odzywając się ani słowem.
Oburzona jego zachowaniem dziewczyna mówi "Gdybym wiedziała, że jesteś taki nieuprzejmy i nie potrafisz się zachować nie zaprosiła bym ciebie wcale na kolację!"
Na co chłopak: "Gdybym wiedział, że twój ojciec jest aptekarzem, też bym nie przyszedł!.."
Klient pyta się sprzedawcy
Klient pyta się sprzedawcy:
- A ten odkurzacz to mocno ssie?
- Panie, aż łzy lecą - z powagą odrzekł sprzedawca.
- A ten odkurzacz to mocno ssie?
- Panie, aż łzy lecą - z powagą odrzekł sprzedawca.
Rozmawia dwóch przyjaciół
Rozmawia dwóch przyjaciół:
- Słyszałem, że Twoja teściowa miała wypadek.
- Tak, szła do piwnicy po ziemniaki na obiad, na schodach potknęła się i skręciła kark.
- I co zrobiliście?
- Spaghetti
- Słyszałem, że Twoja teściowa miała wypadek.
- Tak, szła do piwnicy po ziemniaki na obiad, na schodach potknęła się i skręciła kark.
- I co zrobiliście?
- Spaghetti
Co by było, gdyby Trzej Królowie okazali się być Trzema Królowymi?
Co by było, gdyby Trzej Królowie okazali się być Trzema Królowymi?
- Po prostu spytałyby o drogę
- Dotarłyby w porę
- Pomogłyby przy porodzie
- Wysprzątałyby stajenkę
- Przyniosłyby przydatne prezenty
- ... i coś do jedzenia
Ale... co by powiedziałyby w drodze powrotnej? Zaraz po opuszczeniu
Betlejem...
- Widziałyście jakie sandały Maryja ubrała do swojej tuniki?
- Ten mały nic a nic nie jest podobny do Józefa...
- Jak oni mogą wytrzymać z tyloma zwierzakami?
- ... a ich osiołek jest już całkiem na wyczerpaniu...
- Mówią, że Józef jest bezrobotny
- Chciałabym tylko wiedzieć, kiedy oddadzą nasz garnek, w którym
przyniosłyśmy łazanki
- Dziewica, koń by się uśmiał. Ja znam Maryję jeszcze z uczelni.
- Po prostu spytałyby o drogę
- Dotarłyby w porę
- Pomogłyby przy porodzie
- Wysprzątałyby stajenkę
- Przyniosłyby przydatne prezenty
- ... i coś do jedzenia
Ale... co by powiedziałyby w drodze powrotnej? Zaraz po opuszczeniu
Betlejem...
- Widziałyście jakie sandały Maryja ubrała do swojej tuniki?
- Ten mały nic a nic nie jest podobny do Józefa...
- Jak oni mogą wytrzymać z tyloma zwierzakami?
- ... a ich osiołek jest już całkiem na wyczerpaniu...
- Mówią, że Józef jest bezrobotny
- Chciałabym tylko wiedzieć, kiedy oddadzą nasz garnek, w którym
przyniosłyśmy łazanki
- Dziewica, koń by się uśmiał. Ja znam Maryję jeszcze z uczelni.
Zwierzenie blond psiapsiółki
Jedna blond psiapsiuła zwierza się przy domowej kawce drugiej blond
psiapsiułce:
- Wiesz, mój Zenek to coś chyba nie bardzo. Nie ogląda sportu. Nie
ogląda się za innymi kobietami. Nie ogląda się za samochodami.
- No, jak na faceta to bardzo nietypowe...
A Zenek z pokoju woła:
-K**wa! Przecież jestem ślepy, idiotko!!!
psiapsiułce:
- Wiesz, mój Zenek to coś chyba nie bardzo. Nie ogląda sportu. Nie
ogląda się za innymi kobietami. Nie ogląda się za samochodami.
- No, jak na faceta to bardzo nietypowe...
A Zenek z pokoju woła:
-K**wa! Przecież jestem ślepy, idiotko!!!
Badmin-sumo
Subskrybuj:
Posty (Atom)