I właśnie tak nas robią w konia na każdym kroku. Nawet głupia czekolada z żurawiną ma tylko tyle żurawiny ile widać przez okienko. Nie wiem jakie to ma znaczenie, że firma "Kredens" istnieje na rynku od 1906 roku.
Ale jeżeli przez ponad 100 lat robią z nas wała to tylko dlatego, że ktoś kupuje ten ręcznie robiony chłam.
Zauważyłem też na dole tekst po angielsku, mam nadzieje, że to jest informacja dla obcokrajowców, którzy aktualnie znajdują się w Polsce, bo jeżeli to poszło na eksport, to normalnie siara na cały świat.
Aha, ta czekolada, żeby być poprawnym, powinna się nazywać "Czekolada z żurawiną ręcznie formowaną w okienku".
oszustwo oszustwem, ale widzę, że już czekolada podjedzona ;p
OdpowiedzUsuńAkcji rodem z kominka tu nie zrobisz. Za mało przekleństw.
OdpowiedzUsuńAle zgadzam się, że psują sobie renomę.
Ale kredens i tak uwielbiam.
i tak wlasnie zamiast stalego klienta firma zyskuje bojkotujacego - za robienie z nas glupkow. Nie rozumiem zachwytow nad produktami. Chyba tylko mieszczuchy ktore w zyciu nie jadly domowej szynki moga piac z zachwytu. Przetwory potwornie drogie a rownie dobre(a sadze ze lepsze)mozna zrobic przy minimum dobrej woli w domu. Oczywiscie ze zarabia sie genialnie na udawaniu ze cos jest robione z niesmowitych materialow, albo tworzac produkty typu odchudzace czekolady i uzdrawiajaca papryka w zalewie, ale sadze, ze to trafia tylko do tych ktorych da sie zrobic w trabe reklama i dostosowanym opakowaniem.
OdpowiedzUsuń