Do recepcji wpada nieźle wnerwiony klient

Do recepcji wpada nieźle wnerwiony klient hotelu i wrzeszczy:
- To jest skandal! To przechodzi ludzkie pojęcie, co tu się dzieje!
- Ale co się stało?!
- Wyobraź sobie pan, że wchodzę do własnego pokoju, a tam stoi nagi, wielki murzyn z pistoletem i mówi, że jeśli mu nie zrobię loda, to mnie zastrzeli!
- No i co pan zrobił?
- Słyszałeś ku*wa strzały?!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz