- Nareszcie! Pantofelek pasuje! Po tylu tygodniach poszukiwań, męczącej wędrówce po całym królestwie, sprawdzeniu setek, a nawet tysięcy damskich stóp, wreszcie cię odnalazłem ukochana. A teraz, o tajemnicza nieznajoma z balu, zdradź mi swe imię.
- Zygmunt.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz