Przychodzi facet do lekarza

Przychodzi facet do lekarza:
- Panie doktorze jestem chory...
Lekarz zbadał, zdiagnozował i przepisał czopki. Facet wykupił i zaczął kurację... Za dwa dni przychodzi znowu, w jeszcze gorszym stanie - lekarz dał mu podwójną dawkę, kolesiowi niec się nie polepszyło, zjawia się u lekarza jeszcze dwa razy.
W końcu facet nie wytrzymał i krzykiem do lekarza:
- Panie !!! Te lekarstwa nic a nic nie działają !!! Biorę ich 4 razy więcej niż na początku !!!
- Panie!!! Taka dawka musi Panu pomóc !!! Co pan? Żresz pan czy, co ?
- Nie, do dupy sobie wsadzałem !???

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz