Facet przychodzi do lekarza i mówi: panie doktorze, jak gram na skrzypcach, to mi staje. lekarz na to: niemożliwe, zagraj pan. zagrał, lekarzowi też stanął. zwołał konsylium, facet zagrał i stanął wszystkim lekarzom. zszokowani tym faktem długo się naradzali, wreszcie postawili diagnozę. proszę pana każdemu, kto słucha pańskiej gry staje kuśka, ponieważ grasz pan jak pizda!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz