Dowcip i jego wersja video ;)
Po nocnym spacerze chłopak odprowadza dziewczynę do domu. Przy drzwiach nonszalancko opiera się o ścianę, rozpina rozporek i mówi:
- Kochanie, zrób mi "laskę"
- Nie no, daj spokój, tata może wyjść wyrzucić śmieci
- Kochanie, na pewno nie, zrób proszę
- Nie, nie ma mowy
I tak ją przekonuje przez 15 minut, lecz ona jest nieugięta.
Nagle otwierają się drzwi i wychodzi młodsza siostra dziewczyny
- Tata mówi, że wyniósł już śmieci i wyprowadził psa i żebyś mu zrobiła, bo jak nie to zejdzie mama i mu zrobi albo nawet tata sam mu zrobi, tylko niech przestanie się opierać o domofon, bo jest 3 rano.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz