Małżeństwo na wyjeździe w 5* hotelu rozpakowuje bagaże. Nagle do przedpokoju wbiega mysz, przerażona żona krzyczy do męża:
- Znasz angielski! dzwoń na recepcje i zgłoś, że w pokoju jest mysz!!!!!
Mąż łapie za słuchawkę i krzyczy:
- Reception?! Reception?!
- Yes
- Yyyy... do you know Tom & Jerry?!?!?!
- Yes
- JERRY IS HERE!!!!!
Już wiem gdzie słyszałam ten dowcip; w Familiadzie... :D
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=7clOgyr3VNo
pozdrawiam:)
Też to widziałem, ale Karol do takich żartów się nie nadaje.
OdpowiedzUsuń